- Wiem, że to niechrześcijańskie, ale naprawdę nie potrafię wykrzesać odrobiny współczucia dla zwalnianych z „Gazety Wyborczej”, sorry - napisał na Twitterze Cezary Gmyz. - Przerażają mnie dziennikarze cieszący się z tego, że inni dziennikarze - których nie lubią - są zwalniani z powodu cięć finansowych - skomentował Bartosz Węglarczyk. - Nie rozumiem, jakim cudem Jarek Kurski nie podaje się w tej sytuacji do dymisji - ocenił Michał Broniatowski.